Apple iPhone 12 Pro Max – opinie, cechy, dane techniczne

Smartfony Apple iPhone 12 Pro Max to największe smartfony, jaki kiedykolwiek zostały wydane przez firmę Apple. Jest prawie dwa razy większy od iPhone’a 12 mini i prawie dorównuje tabletowi iPad mini. Dlaczego tak duży smartfon jest dziś potrzebny i z jakimi zadaniami radzi sobie lepiej niż jego mniejsze odpowiedniki – o tym właśnie opowiem w tej recenzji.

Zastępuje tablet i częściowo komputer

Kto w dzisiejszych czasach jest głównym przyjacielem człowieka? Smartfon, rzecz jasna. W czasie pandemii, gdy każdy siedział w domu z włączonym komputerem lub telewizorem, ekran i wielkość smartfona nie były tak istotne, ale teraz, gdy zakazy powoli są znoszone, a ludzie zaczynają żyć pełnią życia, te cechy wysuwają się na pierwszy plan.

Rozdzielczość ekranu w smartfonach Apple iPhone 12 Pro Max

iPhone 12 Pro Max z ekranem o przekątnej 6,7 cala i rozdzielczości 2778×1284, porównywalnej z iPadem mini, przejmuje wszystkie funkcje tabletu, pozostając jednocześnie bardzo kompaktowym urządzeniem. Oglądaj filmy w podróży, czytaj ebooki, edytuj dokumenty, a nawet czytaj duże arkusze kalkulacyjne.

Ekran OLED o wysokim kontraście (2,000,000:1) i jasności (do 1200 cd/m2) pokrywa prawie cały przedni panel. Gdyby nie „obrzeża” z przednią kamerką i czujnikami, zajmowałby całą powierzchnię – raczej nie zobaczymy tego w kolejnym modelu iPhone’a, ale kiedyś na pewno.

Może służyć jako przenośne studio fotograficzne i wideo


iPhone 12 Pro Max jest najbardziej potrzebny blogerom, a także wszystkim, którzy tworzą treści foto i wideo. Tak naprawdę wszyscy dziś jesteśmy trochę (lub całkiem trochę) blogerami – wszyscy mamy Instagrama, konta w mediach społecznościowych, a wielu z nas ma swój kanał na YouTube, choćby niewielki, dla własnej przyjemności. I w końcu, kto nie chce, aby jego zdjęcia były piękne?

Dawniej, aby wykonać wysokiej jakości zdjęcia warte publikacji w czasopismach i Internecie, potrzebne było całe studio fotograficzne: aparat, statyw, lampa błyskowa, zestaw obiektywów, plecak i wreszcie komputer do obróbki i przesyłania zdjęć i filmów do Internetu. Dziś wystarczy dobry smartfon, który jest w stanie zastąpić wszystkie te gadżety i akcesoria. Rezultat jest równie dobry, jeśli nie lepszy.